Kilkudziesięcioro uczestników, młodszych i troszeczkę starszych, zgromadził pierwszy Bal Wszystkich Świętych w Brzeźnie zorganizowany przez księdza Kamila Jakubowskiego, wikarego parafii pod wezwaniem Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Brzeźnie.
Bal odbył się czwartego listopada w sali widowiskowej Gminnego Ośrodka Kultury w Brzeźnie.
– To są już takie wydarzenia, które są coraz bardziej powszechne w parafiach. To jest taka fajna odpowiedź na ten czas, w którym wspominamy świętych, nie tylko zmarłych, ale też świętych. To jest okazja, żeby dzieci sobie przybliżyły postaci świętych i do wspólnej zabawy też. Dobrej, bożej – mówi ksiądz Kamil Jakubowski.
Na bal przybyło kilkudziesięcioro młodych uczestników. Dziewczynki najczęściej były przebrane za aniołki, ale nie brakowało też strojów Maryi. Chłopcy przebierali się za pastuszków, również anioły, był też ktoś w stroju nawiązującym do postaci biskupa.
Liczba uczestników nie była jednak najważniejsza.
– Ważne, że są chętni, są rodzice i dzieci. Każda ilość jest fajna. A jak jest dużo dzieciaków, to się cieszymy – mówi Kamil Jakubowski i dodaje, że ma nadzieję, że Bal Wszystkich Świętych w Brzeźnie stanie się tradycją.
Zabawę prowadził w sposób lekki i pełen humoru didżej i wodzirej Michał Piekarski.
Współorganizatorem wydarzenia był Gminny Ośrodek Kultury w Brzeźnie.